ada i kuzynka polisch trans

Jedną rękę na jajka, a drugą masujesz sobie pęksa. Powoli, w górę i w dół, tak jak uczyłam.

Jedną na jajka? Tak, jedną na jajkach. Ściśnij mocno.

A drugą masujesz w górę i w dół, tak jak ci uczyłam. Od początku do końca.

Z napięciem.

Mamy wyjście.

Spuścić się i zlinać to co Ci się ulało na rączkę.

Tak nie dam rady.

Dasz radę?

Nie dam rady w tej pozycji.

Dasz radę?

Nie dam rady.

Uwaga, ja...

To w jakiej pozycji?

Kocham tak.

Czy nie mam paska, ale coś się wymyśli.

O, mam szczotka.

Będzie tak uło.

Rysuj!

No, rysuj!

Rysuj, rysuj!

Nie widać nic.

Położę kartkę tu.

Rysuj.

Dajesz.

Trzymaj się tutaj, żeby ci się nie stała krzywda.

I rysuj.

Tylko bądź delikatny.

Co rysować, kurka?

Co uważasz?

Narysuj mi średuszko.

Już. Coś tam widać, ale słabo. Następnym razem będzie lepiej.

Użyjemy pióra z atramentem. Na ziemię na cztery nogi.

Głowa na krześle i dajesz. Patrząc się na mnie masz do końca.

Chcę widzieć jak jęczysz, wijesz się i kończysz.

Dam Ci motywację.

Jestem szumata.

Jest, jest też.

No ciepło.

...